piątek, 31 lipca 2015

Film | Zniknięcie Eleanor Rigby

Cześć!

Od dłuższego czasu zbierałam siły na napisanie dobrej recenzji filmu i dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami efektami mojej pracy. Uprzedzam, że nie jestem profesjonalną recenzentką i jedynie staram się dążyć do tego celu. Na początek pozwolę sobie wstawić tutaj opis filmu/filmów "Zniknięcie Eleanor Rigby" ze strony filmweb.pl


Zniknięcie Eleanor Rigby : On
Przedstawiona z punktu widzenia mężczyzny historia pary próbującej ocalić uczucie, które łączyło ich w przeszłości.

reżyseria: Ned Benson
scenariusz: Ned Benson
gatunek: Dramat
produkcja: USA
premiera: 9 września 2013 (świat)
czas: 1 godz. 29 min.



Zniknięcie Eleanor Rigby : Ona
Przedstawiona z punktu widzenia kobiety historia pary próbującej ocalić uczucie, które łączyło ich w przeszłości.

reżyseria: Ned Benson
scenariusz: Ned Benson
gatunek: Dramat
produkcja: USA
premiera: 9 września 2013 (świat)
czas: 1 godz. 40 min.



Zniknięcie Eleanor Rigby : Oni
Eleanor i Connor starają się odnaleźć więź oraz uczucia, które łączyły ich w przeszłości a zostały rozdarte przez czas.

reżyseria: Ned Benson
scenariusz: Ned Benson
gatunek: Dramat
produkcja: USA
premiera: 17 maja 2014 (świat)
czas: 2 godz. 2 min.


Nie wiem, jak określić tę produkcję. Są to trzy filmy, z różnych perspektyw. Opowiadają tę samą historię ale postrzeganą przez inną osobę. Wydaje mi się to bardzo ciekawe, ponieważ nie jest wiele takich filmów. Możemy sobie trochę uzmysłowić, że inni ludzie inaczej widzą świat i różne sytuacje.

Głównymi bohaterami filmu jest Connor i Eleanor. Uczucie, które niegdyś ich łączyło, pod wpływem rutyny i tragedii zaczyna słabnąć. Eleanor znika i postanawia odnaleźć siebie i zapomnieć o swoim życiu. Jej próby rozpoczęcia na nowo swojej historii i powrotu do normalności są udaremniane przez Connora, który nadal ją kocha i nie potrafi o niej zapomnieć. Czy uda im się wrócić do siebie i uratować to, co pozostało z ich miłości?

Cały film był dobrze skonstruowany. Bardzo podoba mi się soundtrack tego filmu, który, co niezwykłe, przykuł moją uwagę. Obsada filmu jest bardzo interesująca i dobrze zostały dobrane role do postaci. Nie często sięgam po filmy romantyczne czy dramaty i nie wiem, o czym mogłabym wspomnieć nie zdradzając przy tym fabuły filmu... Dużą rolę odgrywa tutaj wyobraźnia widza, niektóre wydarzenia musimy sobie sami "dośpiewać", a koniec jest w całości pozostawiony dla nas.

Nie żałuję, że obejrzałam te filmy, ponieważ uzmysłowiły mi one, że za parę lat być może ja także będę miała podobne problemy do głównych bohaterów. Myślę, że warto je obejrzeć.

Mam nadzieję, że spodobała Wam się moja dzisiejsza recenzja i zachęciłam do obejrzenia tych filmów. Napiszcie w komentarzu, czy widzieliście te filmy. Podzielcie się swoją opinią na ich temat. A może zachęciłam kogoś do ich obejrzenia? Możecie zaproponować mi jakieś filmy, które Wam się podobają- jestem otwarta na propozycje.

Do następnego wpisu!
Strumyk

czwartek, 16 lipca 2015

Książka | "Pierwszych piętnaście żywotów Harry'ego Augusta" Claire North

Cześć!

Przygotowałam dla Was dzisiaj recenzję książki autorstwa Claire North pod tytułem "Pierwszych piętnaście żywotów Harrego Augusta". Na początek chciałabym, abyście przeczytali opis książki, który można znaleźć na stronie lubimyczytac.pl


źródło: lubimyczytac.pl
"Niektórych historii nie da się opowiedzieć w jednym życiu.

Zaskakująca reinterpretacja opowieści o podróży w czasie. Odważna, magiczna, mistrzowska.

Harry August umiera. Znowu. W chwili śmierci Harry August zawsze powraca do punktu wyjścia. Niezależnie od tego, co robi i jakie decyzje podejmuje, za każdym razem staje się chłopcem pamiętającym wszystkie fakty z życia, które przeżył dwanaście razy. Nic się nie zmienia, nigdy. Aż do teraz.

Kiedy nadchodzi kres jedenastego życia Harry’ego, przy jego łóżku pojawia się dziewczynka, która mówi: „O mało mi nie umarłeś, doktorze… Muszę wysłać wiadomość w przeszłość”.

Oto opowieść o wcześniejszych – i późniejszych – wydarzeniach z życia Harry’ego. Podejmuje on próbę ocalenia przeszłości, której nie może zmienić. Stara się uratować przyszłość, by nie dopuścić do katastrofy."


Książkę tę skończyłam czytać 26 czerwca i do tego momentu opadły wszystkie emocje. Teraz mogę spokojnie powiedzieć, że jest to bardzo dobra i bardzo ciekawa książka o bardzo nietypowej budowie. Interesująco został przedstawiony tutaj motyw podróży w czasie i zostało rzucone nowe światło na naszą egzystencję oraz odwieczne pragnienie zmiany pewnych wydarzeń. 

Postać Harry'ego wzbudziła we mnie sympatię. W niektórych momentach jego opowieści można się pogubić przez pomijanie niektórych wydarzeń, a później wracanie do nich przez co człowiek nie wiem, o którym życiu mówi bohater. Problemy z tym miałam jedynie na początku i ta chaotyczność wypowiedzi jest dość ciekawa, ponieważ jest to tak... ludzkie. 

Główny bohater rodzi się, umiera i znów rodzi się. Schemat powtarza się w nieskończoność. Za każdym razem Harry pamięta swoje poprzednie żywoty. Za każdym razem robi w swoim życiu coś innego. Wybiera inny kierunek kształcenia. Spotyka się z innymi ludźmi. Robi wszystko, czego tylko zapragnie. Mimo to jest nieszczęśliwy. Dlaczego?

Ta pozycja jest godna polecenia, liczy 464 strony, więc jest to idealna książka na wakacyjny czas. Jej ciekawa budowa i nietypowa podróż w czasie podbiły moje serce, mogłabym czytać o życiach Harry'ego Augusta przez cały czas.


Mam nadzieję, że w jakiś sposób Was zainteresowałam tą książką. Możecie napisać w komentarzu, czy jesteście po jej lekturze, w trakcie czy może macie ją wpisaną na listę książek do przeczytania. Chętnie przeczytam Wasze opinie na jej temat. Możecie także napisać jakieś swoje propozycje książek, które według Was warto przeczytać.

Do następnego wpisu!
Strumyk

niedziela, 12 lipca 2015

Początek...

Cześć! 

I znów stoję przed Wami. I znów próbuję przedstawić siebie. To nie jest takie proste. Opowiedzieć o sobie coś, co Was do mnie przekona i zachęci do powrotu w moje skromne progi... Cóż mogę Wam powiedzieć? Może... 

Mam na imię Angelika i w tym momencie mam szesnaście lat. Uwielbiam w wolnym czasie oglądać filmy, czytać książki, rysować i słuchać ulubionej muzyki. Po wakacjach będę uczennicą drugiej klasy technikum ekonomicznego. 

Dlaczego założyłam tego bloga? Chyba dlatego, że mam bardzo dużo do opowiedzenia, a często nie mogę komu tego wszystkiego przekazać. To miejsce będzie taką "odskocznią" od życia codziennego, rozrywką ale także w pewnym sensie pamiętnikiem, choć i tak nie będzie tu zbyt wiele treści o charakterze osobistym...  

Mam nadzieję, że nie wypadłam w Waszych oczach tragicznie i mimo wszystko będziecie mnie odwiedzać. 

Do następnego wpisu
Strumyk